Wodujemy w miejscu gdzie Wda wypływa lejkowato z jez. Schodno. Płynie leniwo rozlewiskiem, jest czas i miejsce aby sprawdzić manewry kajakiem. Po kilometrze nurt zdecydowanie przyspiesza, pojawiają się też nieliczne drzewa w nurcie. Z lewej dopływa Trzebiocha, przeuroczy alternatywny odcinek spływowy. Nurt szybki, uważać na gałęzie drzew i krzewów, które pochylają się nad lustrem wody. Przepływamy mijając z prawej zabudowania wsi Loryniec. Jeszcze kilka pociągnięć wiosłem i mijamy most drogowy i przystań kajakową w Loryńcu. Nurt bystry więc trzeba zachować ostrożność, gdyż w zależności od aktywności przyrody mogą pojawiać się drzewa, które trzeba omijać. Po 2-3 km zdecydowanie zwalnia spokojnie płynąc wśród pól, łąk i lasów. Przeszkody nieliczne, uważać trzeba na mostki bo zależnie od stanu wody mogą zagrażać naszym głowom. Pamiętajmy pod mostkiem i w przeszkodzie wiosła składamy wzdłuż kajaka. Za gospodarstwem rybackim w Czarlinie skręcamy w lewo przesmykiem na Jez. Radolne (płynąc wprost penetrujemy Słupino, Słupinko). Wypływając na Radolne obieramy kierunek na Wieżę Widokową we Wdzydzach. Przy silnym wietrze bezpiecznie jest płynąć bliżej brzegu.